Dziś bez zbędnych wstępów, od razu do brzegu.
Czwartek, 11:30
“Poznaj pracowników Konstalu” – czas START!
Przedstawicielka płci konstalowej pięknej: Sylwestra Ciura dział Kadry i windykacja – bohaterka naszych dzisiejszych opowiastek.
Mocny charakter Koziorożca i uwodzicielska zalotność to cechy Sylwestry, od których chcielibyśmy zacząć. Podobno osoby o tym znaku zodiaku lubią znać konkretne reguły gry, wokół których mogą budować swoje imperium. Przypadek? Niestety, ale gwiazdy się nie mylą. Imperium Sylwestry zbudowane jest na komunikatywności, poczuciu humoru i śmiałości. Ulubiony film? Królowa Południa (opowieść o życiu dziewczyny przemytnika) – Woman Strength w pełnej krasie – filozofia przypadku również tutaj nie występuje. Silne kobiety trzymają się razem, dlatego też na tapecie komputera Sylwestry zobaczymy kolaż zdjęć z przyjaciółmi.
Pomimo niewielu wiosen jest jedną z bardziej doświadczonych osób w Konstalu. Zawsze uśmiechnięta, pomocna, turbo zaradna i ambitna. Nie ma dla niej zadań niemożliwych. Człowiek do misji specjalnych? Tak! Zaradność, spryt i szybkość w jej wykonaniu jest na imponującym poziomie.
Brak jest w niej tolerancji dla dwulicowości, zazdrości i nieszczerości. Zna swoją wartość, jej prysznicowy utwór to: “Bo ty jesteś zaje*****”. Co nie mija się z prawdą, kilka osób dopatrywało się u niej podobieństwa do gwiazd filmowych, w tym do Dagmarki z “Królowych życia”.
Od dziecka wyróżniała się zacięciem do rywalizacji i sportu grając w futbol amerykański. Dziś refleks i silne nogi pomagają jej w koordynacji na zajęciach indoor cycling.
Zapytana o ulubione miejsce na świecie bez wahania odpowiada: Australia. Kraina najwspanialszej rafy koralowej, najsłynniejszego budynku opery i co najważniejsze mekka pustyni, a Sylwestra wspomniała, że piasek, nie ważne czy w górach czy nad morzem, od zawsze jest jej faworytem.
Nasza dzisiejsza bohaterka od zawsze była odważna i pracowita. Jako dziecko marzyła, aby zostać krawcową. Jej ulubionymi postaciami z bajek były Atomówki. Zacięcie windykacyjne poczuła gdy sprzedawała własnoręcznie zebrane jagody na iławskim Manhattanie. Słoiczek boróweczek na zeszyt? Nie podczas jej zmiany.
Sylwestra nie ma ukrytych przyjemności, ponieważ nie ma oporów, aby o przyjemnościach mówić na głos. Jest fanką Prosecco, tańców i imprez. Nie jeden dziarski mężczyzna mógłby nie dorównać jej możliwościom przyswajania trunków. Widzi siebie jako prowadzącą Hotel Paradise – Klaudię el Dursi, w nienagannych stylizacjach kroczącą po piasku, niczym dobry omen relacji damsko-męskich.
Jest przekonana, że wygrałaby Awanturę o kasę. Zdarzyło jej się być posiadaczką grzywki, ale jest to temat, o którym lepiej nie wspominać (ups).
Jeśli jedzenie to pikantne, jeśli pizza to z jalapeno, a ziemniaczki z przyprawami, zarumienione i palce lizać. Gdyby mogła wybrać to zostałaby bohaterką filmów przygodowych i najlepszą kucharką świata. Według niej hot-dog to kanapka.